Ten kredyt na początku nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem klientów rynku kredytowego, chodzi o kredyt w ramach rządowego programu rodzina na swoim.
Dlaczego początki tej ustawy nie były najlepsze? To proste przed kryzysem banki były bardzo hojne w przyznawaniu kredytów, więc i o kredyty mieszkaniowe było stosunkowo łatwo. Jak wiadomo kredyty rodzina na swoim są kredytami mieszkaniowymi do który rząd dopłaca 50 procent do odsetek.
Dopłaca to może za dużo powiedziane, bowiem po 8 latach należy dopłaty zacząć spłacać. A więc nie dopłaca, ale pożycza. Na szczęście spłata tej pożyczki ma również być na preferencyjnych warunkach, ale już nie podano na jakich. Tak czy inaczej kredyt rodzina na swoim zaczął cieszyć się większym zainteresowaniem dopiero wtedy jak po naszym kraju przetoczyła się pierwsza fala kryzysu. Wtedy banki mocno przykręciły kurki z kredytami i o kredyty mieszkaniowe było naprawdę trudno. Wtedy też kredytobiorcy przypomnieli sobie, że przecież istnieje program rządowy rodzina na swoim.
O kredycie tym przypomnieli sobie również rodziny oraz osoby wychowujące samotnie dzieci, ponieważ kredyt znacznie zdrożały i wiele osób nie było już stać na zwykłe kredyty. Po zmianach jakie zostały wprowadzone do tej ustawy w sierpniu ubiegłego roku program rodzina na swoim znowu przestał być atrakcyjny dla kredytobiorców chociażby dlatego że znacznie ograniczono wiek kredytobiorców (35 lat) oraz limit metrażowy. Z drugiej strony szansę na własne mieszkanie otrzymały osoby samotne. Wszystkich jednak ograniczył limit wiekowy.
Jednakże w ostatnim okresie – rzeczywiście jest ostatni – nagle wzrosło zainteresowanie programem rodzina na swoim, prawdopodobnie dlatego, że już niedługo przestanie istnieć. Zostanie wygaszony 31 grudnia 2012 roku. Dlatego to już więc ostatni gwizdek, aby skorzystać z kredytów preferencyjnych z dopłatami rządowymi.
